czwartek, 28 marca 2013

Post na koniec postu

Są takie dni, które najlepiej przeżywać w ciszy - bez nadmiaru słów, w zadumie i skupieniu. Dni takie jak te, wobec których właśnie stajemy... Chciałam coś do Was napisać przed zbliżającymi się świętami, ale stanęłam w pokorze wobec zmęczenia i pustki w głowie.

Pozwólcie zatem, że wypełnię kawałek przestrzeni Waszej ciszy kilkoma pieśniami z płyty "Płaczcie anieli" Joanny Słowińskiej. Myślę, że w tym przedświatecznym zabieganiu znacznie lepiej niż ja sama wyrażą to, czym chciałabym się podzielić.


Joanna Słowińska w repertuarze tradycyjnym...


... i autorskim.


A gdyby Wam było mało Pani Joanny, to tutaj znajdziecie cały koncert pieśni pasyjnych i wielkanocnych w jej wykonaniu: http://www.polskieradio.pl/8/688/Artykul/576383.

Dobrego świętowania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz